niedziela, 3 kwietnia 2011

Jak zacząć grę na Forex – podstawowe pojęcia dla początkujących

Jak zacząć grę na Forex – podstawowe pojęcia dla początkujących

Wiele osób, które szukają dodatkowego lub nowego źródła dochodu często dosłownie zderza się z rynkiem walutowym Forex. Często zwodzeni przez osoby promujące konta brokerskie po prostu wpłacają depozyt i … wszystko przegrywają!
Taki stan rzeczy jest nieunikniony jeżeli zaczyna się handlować walutami bez żadnego przygotowania. Mówi się, że 95% traderów na Forexie przegrywa pieniądze. Tylko najlepsi są w tych 5% i są to specjaliści w zarządzaniu ryzykiem. Jeżeli chcesz zarabiać na tym rynku musisz naprawdę wiele się nauczyć.
Nie namawiam Cię abyś został traderem. Nie chcę Cię również zrazić jeżeli czujesz, że to może być coś w czymś możesz być dobry. Chcę Ci tylko powiedzieć żebyś był ostrożny i przekazać kilka podstawowych pojęć, które musisz znać jeżeli chcesz w ogóle myśleć o Forexie.
1. Broker – spotykając się z tym pojęciem musisz być świadomy, że chodzi o agenta, który realizuje Twoje zlecenia kupna i sprzedaży. Na przykład kwotowanie EUR/USD 1,3123/1,3125 oznacza, że możemy zakupić 1 euro po 1,3125 dolara, czyli po cenie sprzedaży. Różnica między tymi kwotami nazywa się Spreadem, lub po polsku „widełkami”. W tym przypadku wynosi 0,0002, czyli 2 pipsy. Za każdą transakcję Broker pobiera opłatę, która w zależności od wysokości transakcji może być negocjowana lub nie. Przeważnie opłata jest naliczana do każdej transakcji i zawiera się w widełkach cenowych.
2. Widełki (Spread) – jest to różnica między ceną Bid a ceną Ask, czyli cenami po których kupujemy i sprzedajemy walutę Brokerowi. Jest również miernik płynności rynku – im niższy jest spread tym wyższa jest płynność. Spread w zależności od pary walutowej oraz od narzutów Brokera może się znacznie różnić. Na przykład dla pary walutowej EUR/USD widełki przeważnie nie przekraczają 0,0004 jednak dla mniej płynnych par walutowych może być nawet kilkanaście razy większy. Para USD/PLN jest przykładem na którym możesz się spodziewać wyższego spreadu.
3. Pips – pamiętasz jak podajemy kurs dla pary walutowej? Wróćmy do naszego przykładu – EUR/USD 1,3123/1,3125, spread wynosi 0,0002, czyli po prostu 2 pisy. Tak więc pips jest to po prostu najmniejsza jednostka cenowa. Pochodzi od angielskiego „price interest point” i jest zawsze najmniejszą jednostką dla danej pary walutowej. Jeżeli nasz kurs wzrośnie z 1,3123 do 1,2130 to właśnie wzrósł o 7 pipsów, a my zarobiliśmy 5 pipsów, bo kupiliśmy po cenie Bid. W pipsach możemy mierzyć zmiany kursu ale nie odzwierciedla on wartości zysków czy strat, ponieważ nie zawiera w sobie kwoty oraz ilości waluty którą kupiliśmy lub sprzedaliśmy.
4. Lot, depozyt – Lot jest jednostką, która określa wolumen zlecenia. Jeżeli mówimy o parach walutowych to 1 lot odpowiada 100 000 jednostkom waluty bazowej (tej pierwszej w parze). Oczywiście nie musimy od razu handlować 1 lotem, prawie wszyscy brokerzy pozwalają na transakcje na 0,1 lota, który jest nazywany również minio lotem. Coraz więcej brokerów umożliwia również handel za 0,01 lota, czyli mikrolotem. Dzięki temu depozyt w wysokości 1000 zł jest wystarczającym do rozpoczęcia gry. Większość brokerów udostępnia konta demo, więc przed rozpoczęciem handlu za prawdziwe pieniądze można sobie wszystko dokładnie przetestować.
5. Dźwignia (Leverage) – jest to narzędzie, która pozwala Ci na zakup waluty o wartości znacznie przekraczającej Twój depozyt. Ponieważ zmiany kursów walutowych mogą być bardzo niewielkie to dzięki dźwigni możesz kontrolować pozycję o znacznie większej wartości. Standardowa dźwignia dla kont mini na platformach brokerskich wynosi 200:1. Oznacza to, że wpłacając w formie kaucji $50 możesz kupić 10 000 euro. Dzięki temu za np. 100 dolarów można otworzyć pozycję na 20 000 euro. Wtedy wzrost kursu nawet o kilka pipsów jest dla Ciebie widocznym zyskiem. Gdyby nie dźwignie musiałbyś obracać ogromnym kapitałem żeby realnie zarabiać na różnicach kursów. Pamiętaj, że im większa dźwignia tym więcej stracisz w przypadku przegranej transakcji.
Powyższe pojęcia to absolutne minimum, które pozwoli Ci zrozumieć bardziej zaawansowane publikacje. Zanim zainwestujesz prawdziwe pieniądze musisz dobrze poznać temat i wypróbować różne platformy demo. Często proces nauki handlu walutami zajmuje nawet kilka lat zanim zacznie się przeprowadzać zyskowne i bezpieczne transakcje.
Istnieją również takie serwisy jak Zulutrade, które pozwalają Ci na założenie konta i wybranie kilku profesjonalnych graczy, których transakcje będą się w czasie rzeczywistym wykonywały na Twoim koncie. Dzięki temu można zarabiać na Forexie nie posiadając doświadczenia, jednak tutaj również należy być ostrożnym. Takie serwisy również pozwalają na założenie konta demo i sprawdzenia czy potrafimy tak dobrać dostawców sygnału aby przynosili nam stały i stabilny zysk.
Pozdrawiam Serdecznie,
Wojciech Mroczkowski
http://www.auto-forex.pl/
Tekst pochodzi ze strony Shout.pl - Artykuły do przedruku

czwartek, 10 lutego 2011

Kilka pytań, które mogą zaważyć na twoich inwestycjach

Kilka pytań, które mogą zaważyć na twoich inwestycjach

Lubisz grać w szachy, a może wolisz sporty walki? Odpowiedź na to pytanie może mieć o wiele większe znaczenie dla Twoich inwestycji niż najbardziej wydajna strategia inwestycyjna.
Inwestuj w zgodzie ze sobą

Lubisz grać w szachy, a może preferujesz sporty walki? Odpowiedź na to pytanie może mieć o wiele większe znaczenie dla twoich inwestycji, niż najbardziej wydajna strategia inwestycyjna. Na rynku forex istnieje wiele ścieżek, które prowadzą do dobrych wyników inwestycyjnych, jednakże aby pewnie po nich kroczyć, należy najpierw znać swoje mocne i słabe strony. Wiele poradników uczy, że istnieje jedna słuszna droga do sukcesu. Nie ma jednak nic bardziej mylnego. Jako dorośli ludzie, mamy często problemy ze zmianom naszych nawyków. Rynek z kolei zmienia się nieustannie. Dlatego też znacznie łatwiej (a także zdecydowanie najlepiej) jest znaleźć technikę inwestowania, która odpowiada nam osobiście, niż starać się dopasować do czyjegoś poglądu, o najlepszym możliwym sposobie inwestowania.

Strategie inwestycyjne

Dlaczego więc szachy i sporty walki są ważne? Ponieważ najzwyczajniej jest to pytanie o model inwestycji - zgodnie z trendem, czy przeciwko niemu. Szachiści grają z trendem, wojownicy, fighterzy - przeciwko trendowi. Jest tak głównie dlatego, iż szachy wymagają poświęcenia czasu, odpowiedniego przygotowania merytorycznego i dużej cierpliwości. Inwestujący z trendem podobnie jak szachiści, muszą stracić sporo figur, muszą przeanalizować sporo ruchów i możliwości zanim wygrają partię. Z kolei miłośnicy sportów walki poszukują wyzwań, adrenaliny, szybkich emocji i dążą do jednego celu, jak najszybciej powalić przeciwnika. Podobne cechy charakteryzują ludzi inwestujących przeciwko trendowi, szukają możliwości na szybkie zyski, gdy trend zmienia swój kierunek, gdy następują zwroty na liniach trendów. Czy szachy zawsze prowadzą do inwestowania z trendem, a sporty walki do grania przeciwko trendowi? Oczywiście nie. Ale wskazanie dyscypliny, do której wam bliżej, powinno wam zasugerować, jaki styl inwestowania przyjąć.

Czas

Pytanie o inwestycje zgodnie z trendem i przeciwko trendowi, prowadzi nas do kolejnej ważnej dywagacji, którą każdy inwestor musi rozstrzygnąć. Czy preferujesz inwestycje krótko - terminowe, czy długo - terminowe? W zasadzie, inwestorzy, którzy preferują handel w zgodzie z trendem, będą inwestować na dłuższe okresy czasu, z oczywistego powodu. Trend walutowy na forexie kształtuje się miesiącami, a nie w ciągu kilku dni. Inwestorzy szukający szybkich zysków, będą inwestować na krótkie okresy, korzystając ze zmienności rynku.

Zazwyczaj najbardziej efektywnym, wśród krótkich okresów inwestycyjnych, jest jedna godzina. Inwestycje na podstawie wykresów godzinnych z poziomem 'ryzyka do nagrody' (poziom ten wyznacza zależność między poniesionym ryzykiem, a możliwym zyskiem. Wylicza się go dzieląc przewidywany zysk z inwestycji, w momencie zamykania pozycji przez kwotę, którą możemy stracić, jeśli trend zmieni się w nieprzewidywalnym kierunku) na pułapie 30 punktów są optymalne, gdyż natura spreadów i rynku sprawia, że inwestycje w oparciu o mniejsze przedziały czasowe jest nieopłacalna - obarczona zbyt dużym ryzykiem. Na przykład weźmy parę EUR/USD, najbardziej płynny instrument na rynku walutowym, który zazwyczaj posiada ask/bid spread na poziomie 3 punktów (cena kupna jest większa od ceny sprzedaży o 3 punkty), jeśli inwestor posiada cel w wysokości 10 punktów i poziom porażki także na poziomie 10 punktów, to aby faktycznie osiągnąć swój cel musiałby on uzyskać poziom 13 punktów (10 + 3 ask/bid spread), a wycofac powinien się już przy 7 punktach (10 - 3 ask/bid spread). Przy inwestycjach na podstawie okresów krótszych niż godzina, zwiększa się ryzyko i inwestycje są nieopłacalne.

Typ analizy

Po znalezieniu odpowiedzi na powyższe pytania nasuwa się kolejna wątpliwość: jaki typ analizy wykorzystywać, aby dokonywać poprawnych decyzji inwestycyjnych? Żaden inny temat nie wywołuje tyle dyskusji, co debata między zwolennikami analizy technicznej i analizy fundamentalnej.

"Fundamentaliści" szydzą z prób przewidywania przyszłych zmian w poziomach cen walut na podstawie obserwacji obecnej sytuacji na wykresach, co robią "technicy". Co bardziej negatywnie nastawieni, porównują analizę techniczną do starożytnych prób odczytania przyszłości z wnętrzności martwych zwierząt, łagodniej nastawieni, uważają że to próba wróżenia z kart. Wiadomości, raporty ekonomiczne, komentarze władz monetarnych to z kolei główne atrybuty fundamentalistów. Technicy postrzegają za to dane fundamentalistów, jako żałośnie nieprawdopodobne oraz często sprzeczne i dlatego uważają, że jedyny godny uwagi sposób przewidywania przyszłości, to techniczna analiza danych na wykresach.

Która strona ma rację? Oczywiście żadna. Inwestowanie w oparciu tylko o analizę fundamentalną lub techniczną można porównać do walki o tytuł bokserskiego mistrza świata mając jedną rękę związaną za plecami. Wielokrotnie nawet najbardziej poprawna analiza czynników fundamentalnych może prowadzić do straty, gdyż mogliśmy zdecydować się na np. otwarcie naszej pozycji w momencie gdy cena znajdowała się na nowym najwyższym poziomie i prawdopodobne było nawet chwilowe, ale jednak odwrócenie trendu. Podobnie w drugą stronę, nawet jeśli ciąg Fibonacciego wskazał nam poprawnie trafne inwestycje, okazuje się, że pojawiają się pewnego rodzaju wiadomości, które akurat mają znaczący wpływ na rynek, a co za tym idzie nasze wyliczenia(i inwestycje) dostają w łeb.

Analiza fundamentalna - długofalowo, techniczna - krótkofalowo

Pomimo wcześniejszej opinii, wśród inwestorów panuje przekonanie, iż analiza fundamentalna sprawdza się przy inwestowaniu na długo - terminowym, a analiza techniczna przy inwestowaniu krótko - terminowym. Wynika to z długich obserwacji cen walut. W długich okresach czasu ceny walut reagują na najważniejsze czynniki ekonomiczne, takie jak PKB, stopy procentowe, bilans handlu zagranicznego. Trudniej w oparciu o dane ekonomiczne dokonać trafnych decyzji odnośnie bardzo krótkookresowych inwestycji. (Choć fundamentaliści uważają inaczej). Tu zdecydowanie bardziej z kolei sprawdza się analiza techniczna.

Dla przykładu ruch pary GBP/USD w 2005 roku. Fed zdecydował się wówczas o podwyższenie stóp procentowych o 200 punktów bazowych - z 2,25% do 4,25%. W tym samym czasie rząd brytyjski reagując na spowolnienie w gospodarce zdecydował się na obniżenie stóp procentowych z 4,75% do 4,5%. Różnica w stopach procentowych tych krajów zbliżyła się do zera, a wyrównała się na początku 2006 roku. Inwestorzy, którzy przewidzieli taką sytuację i otworzyli długoterminowe pozycje, sporo zarobili, gdyż para GBP/USD traciła na wartości.
W przypadku analizy technicznej i jej zwiększonego wpływu na inwestycje krótkoterminowe decydujące znaczenie może mieć fakt, że przepływ informacji i jej wpływ nie jest aż tak gwałtowny i szybki w krótkich okresach czasu, dlatego też ceny zazwyczaj utrzymują się w wyznaczonych poziomach wsparcia i oporu.

Konkluzja

Należy pamiętać, że spór o to, które z podejść do inwestowania jest lepsze, nigdy nie zostanie rozstrzygnięty. Należy też pamiętać, aby stosować taki styl, który najbardziej odpowiada nam samym i stosować fundamentalną analizę raczej do inwestycji na dłuższe okresy, a techniczną na krótsze okresy.
--
Stopka
Poradnik inwestowania w forex - artykuły, wieści, darmowy przewodnik po foroxie.
Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Jak dobrze inwestować na giełdzie

Jak dobrze inwestować na giełdzie

Współcześnie wiele się pisze na temat analizy technicznej często nieco zrzucając na drugi plan analizę fundamentalną. Wydaje się to być nieco błędnym podejściem, w końcu analiza techniczna próbuje przewidzieć przyszłą wartość firmy jedynie na podstawie przeszłych wartości ceny akcji.
Aktualnie dużo się mówi na temat analizy technicznej często zapominając o analizie fundamentalnej. Wydaje się to być nieco złym podejściem, ponieważ analiza techniczna próbuje przewidzieć przyszłą wartość firmy tylko na podstawie przeszłych wartości ceny akcji. Inwestorzy wychodzą z założenia że jeżeli akcja aktualnie jest w trendzie wzrostowym to znaczy że watro ją kupić. Próbuje się tu wykorzystać zasadę, że trendy i odchylenia mają tendencję do pogłębiania się. W dużej mierze jest to prawda, najprościej sytuację taką porównać do zachowania się pogody: na przykład jeżeli przez ostatni tydzień pada deszcz, to pewnie i jutro nie będzie słonecznej pogody. Niestety trendy czasem muszą się kończyć, a może na szczęście - w końcu gdyby nie zmiany trendów, to na giełdzie nie było takich zysków, lecz ich stosowanie często bardziej przypomina samosprawdzającą się przepowiednie.

Pewnie wielu czytelników teraz się zastanawia co oznacza termin samosprawdzającej się przepowiedni. Działa to mniej więcej na takiej zasadzie:

Zostało sformułowane założenie, że jeżeli cena akcji przekroczy poziom x, to dalej zacznie gwałtownie rosnąć. Wielu inwestorów zna tą zasadę więc wyczekują ceny x, po jej osiągnięciu przez akcję inwestorzy zaczynają ją kupować. Na początku zajmując pozycję dosyć ostrożnie ale i to wystarcza do wygenerowania większego popytu na akcję. Inwestorzy zauważają, że założenie zaczyna się sprawdzać i otwierają coraz większe pozycje, co prowadzi do jeszcze większych wzrostów.

Warto się tylko tutaj zastanowić, jak stabilne mogą być tego typy wzrosty. Takie sytuacje często mają miejsce na bezwartościowych spółkach i tylko kwestią czasu jest ponowny spadek wartości takich akcji. Chcąc inwestować długofalowo warto się zastanowić nad bezpieczeństwem naszej inwestycji. W tym celu możemy korzystać z narzędzi analizy fundamentalnej. W Polsce każda firma notowana na giełdzie ma obowiązek publikowania swoich sprawozdań finansowych. Dzięki temu w prosty i szybki sposób możemy zapoznać się z kondycją finansową firmy, w którą możemy zainwestować. Bardziej ciekawskim polecamy wpis Jak czytać sprawozdania finansowe.
--
Stopka

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

wtorek, 18 stycznia 2011

Giełda jest dla każdego.

Giełda jest dla każdego.

Autorem artykułu jest Arkadiusz Dutka


Inwestowanie na giełdzie jest dla każdego. Jak skutecznie inwestować na giełdzie. Inwestowanie dla początkujących. Giełda jest dla każdego. Niezbędne lektury do inwestowania na giełdzie. Jak grać aby wygrać.
Wielu, gdy słyszy (podczas audycji radiowej, wiadomości w TV, w Internecie) słowa: akcje spółki A wzrosły, na GPW panuje bessa, inwestor Kowalski dorobił się fortuny inwestując na giełdzie; bez namysłu przełączają na inny kanał. Dlaczego ? Bo kieruje nimi zła mentalność. Każda osoba która nigdy nie miała do czynienia z inwestowaniem na giełdzie sądzi, że trzeba mieć dużo szczęścia i ogromne wykształcenie aby móc grać na giełdzie. BŁĄD!!! Inwestować na GPW może każdy (bez wyjątku). Skoro ja też mogę to co muszę zrobić.

Pierwsze co bym doradził to brać udział w wirtualnych grach giełdowych, które są bardzo wiernym odzwierciedleniem rzeczywistego inwestowania. Tzn. wykonujesz wszystkie czynności, które wykonujesz przy prawdziwym inwestowaniu tylko tak jakby na niby. Podam przykładowe serwisy:

gra.onet.pl
gragieldowa.pl

Udział w wirtualnych grach ma na celu wykrzesanie z ciebie umiejętności inwestowania . Jednak niestety samo to nie wystarcza. Do nabycia umiejętności potrzebna jest też wiedza o środowisku, w którym będziesz się poruszał. Skąd ją czerpać? Poleciłbym tutaj trzy książki, które w zupełności wystarczą aby zacząć prawdziwe inwestowanie.

Giełda Papierów wartościowych w praktyce

Papiery wartośćiowe w praktyce


Analiza techniczna w praktyce - bardzo ważne

Jest to chyba najważniejszy krok w kierunku skutecznego inwestowani. Dlaczego? Wiedza, a co za tym idzie, umiejętności, to jedyna forma inwestycji, w którą inwestując swój kapitał odnieść możesz nieograniczone korzyści. Dlatego wiedz, że czytając ten artykuł już zainwestowałeś swój kapitał, którym jest czas. Na razie korzyści jakie czerpiesz jest stopniowo poznawana wiedza, która z czasem powinna przerodzić się w umiejętności, a one z kolei pozwolić ci na zarobienie grubych pieniędzy.

Ostatnim problemem, z którym borykają się początkowi inwestorzy jest kapitał. (Jaki powinien być?) Powiem krótko . Kwota 3000 powinna w zupełności wystarczyć aby zacząć inwestowanie. Domyślam się, że pewnie jeszcze nie dysponujesz takimi środkami finansowymi. Nic nie szkodzi. Zacznij od dziś oszczędzać pieniądze, a w tym czasie powielać swoją wiedzę i umiejętności, oraz brać udział w wirtualnych grach giełdowych.

Powodzenia.
---
Książka, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że powinienem inwestować na giełdzie.

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Bezpieczne inwestowanie w dzieła sztuki!

Bezpieczne inwestowanie w dzieła sztuki!

Autorem artykułu jest H@idi


We współczesnym malarstwie polskim najlepiej sprzedają się dzieła uznanych artystów: Tadeusza Kantora, Jerzego Nowosielskiego, Stefana Gierowskiego, Henryka Stażewskiego. Ich zakup to pewna lokata.

Ale warto też interesować się twórczością młodych artystów. Jednak poszczególne prace Wilhelma Sasnala osiągają już kilkadziesiąt tysięcy euro.
Kupowanie sztuki to najbardziej uszlachetniona forma inwestowania. Jeśli wydajesz na nią pieniądze, to znaczy, że nie tylko stać Cię na wszystko, ale jeszcze do tego jesteś osobą elegancką. Niektórzy milionerzy przeszli do historii tylko dlatego, że przekazali swoje kolekcje do muzeów.
Polski rynek sztuki jest rynkiem mało przejrzystym, ciągle w fazie rozwoju. Nadal obraz czy rzeźba jest towarem luksusowym, nie dlatego, że są drogie. Do ich kupienia oprócz pieniędzy, niezbędna jest chęć posiadania sztuki, obcowania z nią na codzień. Nie wszyscy, których na nią stać, czują taką potrzebę.
Ostatnio pojawiła się nowa grupa klientów. Spadki na giełdzie sprawiły, że część osób swoje oszczędności zaczęła lokować w sztukę. Nadal najlepiej sprzedają się prace artystów już uznanych: Tadeusza Kantora, Jerzego Nowosielskiego, Stefana Gierowskiego, Henryka Stażewskiego. Zakup prac tych klasyków można przyrównać do pewnej lokaty bankowej, ceny nie powinny być już niższe, a te które kilka lat temu były uważane za „sufitowe” w porównaniu do obecnych wydają się okazją.
A więc podsumowując, kupno dzieła sztuki to ciekawa forma inwestycji, która na pewno przyniesie nam duży profit, jednakże trzeba uzbroić się w cierpliwość, gdyż na uzyskanie przychodu możemy poczekać kilka lub kilkanaście lat.
---
H@idi

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

Gdzie założyć rachunek maklerski?

Gdzie założyć rachunek maklerski?

Autorem artykułu jest Robert Kajzer


Wybranie biura maklerskiego nie jest takie proste jak sam proces założenia konta w biurze maklerskim. Na atrakcyjność danego biura maklerskiego mają wpływ różne czynniki. Niektóre z nich są czysto finansowe. Inne z kolei całkowicie subiektywne.

Warto więc przeczytać ten artykuł, który powinien rozjaśnić Ci trochę czym powinieneś się kierować przy wyborze biura maklerskiego.
1) Koszty założenia i prowadzenia konta. W większości banków założenie konta jest bezpłatne natomiast prowadzenie konta jest w większości biurach maklerskich płatne. Jeśli obracasz pokaźnymi kwotami to nie jest to problem. Kłopot jest wtedy, gdy jesteś „małym” i początkującym inwestorem, który dopiero chce się uczyć giełdy i inwestować stosunkowo małe kwoty. Wtedy najlepiej korzystać z usług biur maklerskich, które oferują oprócz darmowego otwarcia konta również bezpłatne jego prowadzenie.
2) Tabela prowizji. Ważnym dokumentem z którym przyszły inwestor musi się zapoznać jest tabela prowizji. Zazwyczaj prowizje od zakupu akcji kształtują się na poziomi0,39% z założeniem, że najmniej prowizja wynosi np. 5 zł. Dlatego też nie warto obracać kwotami rzędu 500 zł, gdyż zapłacisz procentowo wyższą prowizję niż 0,39%. Częste kupowanie i sprzedawanie za niskie kwoty kończy się większości wyczyszczeniem rachunku do zera (głównie za sprawą prowizji).
3) Oprocentowanie wolnych środków. Rachunek oferuje oprocentowanie wolnych środków na rachunku?
4) Inwestowanie w instrumenty pochodne. Na jakich warunkach dany dom maklerski oferuje możliwość inwestowania na rynku instrumentów pochodnych (jaki jest minimalny depozyt zabezpieczający czy minimalna wartość portfela)?
5) Dostępność kredytów. Czy dom maklerski pośredniczy w uzyskaniu kredytu na zakup Papierów Wartościowych na rynku pierwotnym lub wtórnym (linia kredytowa)?
6) Lokalizacja. Gdzie znajduje się biuro maklerskie? Warto wybrać biuro, które znajduje się w miarę blisko miejsca naszego zamieszkania. Nawet jeśli zdecydujemy się składać zlecenia przez Internet czy telefon nie warto wybierać daleko położonego biura maklerskiego. Nikt chyba nie chce jechać 100 km żeby podpisać jakiś dokument.
7) System informatyczny. Dostęp do serwisów informatycznych danego biura i łatwość składania zlecenia przez Internet.
8) Odroczenie płatności. Czy jest możliwość odroczenia płatność. Jeśli jest to na jakich warunkach funkcjonuje taka usługa?
9) Rekomendacje maklerskie. Jakie warunki musisz spełniać byś mógł uzyskać rekomendacje maklerskie?
10) Szybkość realizacji zleceń. Jak szybko realizowane są nasze zlecenia? Czasem nawet kilka sekund zwłoki może być dla nas mordercza.
11) Zagraniczne rynki. Czy jest możliwość inwestowania na zagranicznych giełdach?
12) Inne oddziały domu maklerskiego. Czy jest możliwość korzystania z innego oddziału biura maklerskiego (przydatne gdy często podróżujemy)?
13) System transakcyjny. Jaki system transakcyjny oferuje firma?
14) Dodatkowe oprogramowanie. Czy oferują dodatkowo specjalistyczne oprogramowanie do analizy technicznej?
15) Daytrading. Jakie warunki biuro oferuje daytraderom (osobom, które kupują i sprzedają dany walor podczas jednej sesji)?
Trochę się tego uzbierało. Warto jednak spędzić nad wyborem domu maklerskiego trochę czasu, żeby później nie żałować. No i chyba nie muszę przypominać, że trzeba DOKŁADNIE CZYTAĆ WSZYSTKIE UMOWY PRZED PODPISANIEM (WŁĄCZNIE Z REGULAMINEM DOMU MAKLERSKIEGO). W Internecie pełno jest zestawień porównujących rachunki maklerskie pod pewnymi kryteriami. Każdy szanujący się dom maklerski ma swoja stronę WWW, na której można zapoznać się z ofertą danego biura maklerskiego. Dla początkującego inwestora z pewnością najważniejsze będą informacje o kosztach zakładania i prowadzenia rachunku maklerskiego, wysokościach prowizji, jakość systemu transakcyjnego i odległości siedziby biura maklerskiego od miejsca zamieszkania.
---
Robert Kajzer- Specjalista ds. Inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych
http://www.growandgo.pl/ – darmowy kurs poświęcony Papierom Wartościowym
http://abcinwestowania.wordpress.com/ – porady dotyczące inwestowania na giełdzie

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

20 dobrych praktyk zarządzania pieniędzmi

20 dobrych praktyk zarządzania pieniędzmi

Autorem artykułu jest Robert Kajzer


Chciałbym Ci zbiorczo pokazać dobre praktyki zarządzania pieniędzmi i zawierania transakcji, które przybliżą Cię do osiągnięcia sukcesu na giełdzie. Nie musisz do wszystkich książkowo się stosować. Możesz modyfikować je według własnego uznania. Ważne żeby robić to mądrze, z głową i z zachowaniem zdrowego rozsądku.
1. Inwestuj zgodnie z trendem. Zawsze kieruj się trendem znajdującym się w dłuższej perspektywie od Twojej perspektywy inwestowania. Jeśli decydujesz się zainwestować środki na kilka miesięcy, patrz, w którą stronę podążają ceny na wykresie rocznym.
2. Kupuj na korektach. Podczas trendu wzrostowego na zniżkach, a podczas trendu spadkowego na wzrostach.
3. Ucinaj straty i pozwól zyskom rosnąć.
4. Stosuj stop lossy w celu automatycznego ucinania strat i minimalizowania ryzyka.
5. Inwestuj według wcześniej opracowanego planu.
6. Ciągle pracuj nad swoim planem. Zmieniaj go wraz ze zmieniającym się otoczeniem.
7. Zasady są po to, żeby je… stosować. Inwestuj zgodnie z zasadami zarządzania pieniędzmi.
8. Stosuj dywersyfikację, ale zachowaj umiar i zdrowy rozsadek.
9. Wchodź na rynek tylko wtedy, gdy relacja zysku do ryzyka wynosi minimum 3 : 1.
10. Powiększając swoją pozycję, pamiętaj:
a) Każda kolejna partia zakupów powinna mieć mniejszą wartość od poprzedniej.
b) Dostosuj linie obrony do progu zyskowności.
c) Powiększaj tylko pozycje, które przynoszą Ci zyski.
d) Nigdy nie powiększaj stratnych pozycji. Nie przyśpieszaj swojej egzekucji. Powinieneś od takich pozycji uciekać.
11. Ucz się na swoich błędach. Tylko człowiek głupi popełnia wciąż te same błędy.
12. Zamykaj w pierwszej kolejności pozycje przynoszące straty. Dopiero potem zajmuj się pozycjami przynoszącymi zyski.
13. Nie słuchaj „doradców”. Najlepiej podejmuj decyzje z daleka od rynku, od wszelkich notowań i analityków, którzy nie zarobili złamanego grosza na giełdzie.
14. Analizę zaczynaj od perspektywy długoterminowej i schodź na coraz krótsze perspektywy inwestowania aż do Twojej.
15. Stosuj krótkoterminowe wykresy do precyzyjnego wejścia i wyjścia z rynku.
16. Najpierw naucz się inwestować długoterminowo, a potem krótkoterminowo. W krótkoterminowym inwestowaniu musisz dużo szybciej podejmować trafne decyzje. Jeśli nie będzie umiał tego zrobić w długoterminowym inwestowaniu, to jak chcesz inwestować w krótkim terminie, gdzie podobne decyzje musisz podejmować natychmiast bez zastanowienia?
17. Nie sugeruj się prasą ani programami ekonomicznymi w TV podczas podejmowania decyzji inwestycyjnych.
18. Jesteś mniejszością. Uważaj na zachowania tłumu.
19. Ciągle ucz się i doskonal swoje umiejętności. Analizę techniczną będziesz dobrze wykorzystywał dopiero, gdy nabierzesz doświadczenia.
20. Ujmuj rzeczy prosto. Nie wszystko, co skomplikowane, jest lepsze. Nie przesadzaj z mnogością stosowanych metod i technik analizy. Czasem zastosowanie 2 technik jest skuteczniejsze niż zastosowanie 20.
---
Robert Kajzer- Specjalista ds. Inwestowania na Giełdzie Papierów Wartościowych
Grow and Go - darmowy kurs poświęcony Papierom Wartościowym
ABC Inwestowania – porady dotyczące inwestowania na giełdzie
Forum Klubu Inwestorów – porozmawiaj z innymi inwestorami o inwestowaniu

Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/